W Backstreet Boys jak w studnię

K: Ann, może zastanówmy się: dlaczego właściwie Backstreet Boys? Przecież: lata świetności mają za sobą, wspomnienia są piękne - ale wyblakłe, a jednak ekscytujemy się jak sześciolatki na placu zabaw!

A: No właśnie, wspomnienia! Wspomnień nigdy nikt nie zabierze! Ty wspominasz jak to wspaniale było się kochać w Brianowej grzywce i niebieskich oczach, a ja wspominam jak fajnie było wzdychać do plakatu z Nickiem i jego żółtym grzybkiem. No i to jest chyba świetne, że nawet po tylu latach ludzie nadal chodzą na ich koncerty i znają ich piosenki... Swoją drogą teraz też wzdycham, ale nie do plakatu (bo nie mam!), ale do pulpitu komputera, tapety telefonu, ściany ze zdjeciami BSB i mojego zdjęcia sprzed 15 lat! No i do takich różnych innych...

K: I zauważ, że w wieku 20 lat można bardziej ich docenić! A przecież wydawałoby się, że tylko dziewczynki w różowych wstążkach we włosach przeżywają ich każdy oddech... Ale teraz przecież chodzi jeszcze o utwory... To były świetne popowe piosenki. Znajdź mi gdzieś u dzisiejszych artystów przeboje na miarę "Quit Playing Games" czy "I Want It That Way"! Przecież te piosenki będą pamiętać pokolenia... Chociaż... Po ostatniej ankiecie wśród trzech osób w wieku 11-12 lat - okazało się, że niekoniecznie!

A: Świetne popowe piosenki - tak. I nie tylko my tak twierdzimy. Spójrzmy np. na komentarze pod teledyskami na YT - tam wypowiadają się pozytywnie nawet ludzie którzy na codzień słuchają metalu. No a gdzie BSB do metalu? To tak jak mi do Nick'a Carter'a (czyt. dalej niż daleko). Poza tym, trzeba przyznać, że każdy może znaleźć w ich piosenkach coś dla siebie. Weźmy takie "Show Me The Meaning Of Being Lonely"... Tą piosenką pokazują, że nie zawsze jest tak lekko jakby się na pozór mogło wydawać... Co do ankiety - dzieciaki przyznały się, że nie słuchają też Justin'a Bieber'a! Weźmy to pod uwagę, może nie są na straconej pozycji!

K: Ale przyznajmy: Bieber to utalentowany chłopak. Tylko, jak to określili Backstreeci, niech uważa na ludzi, z którymi współpracuje i  wkłada dużo wysiłku w rozwijanie swoich umiejętności. Wracjąc do "Show..." Pamiętasz jak się stopniowo dowiadywałyśmy jak bardzo ważna dla nich wszystkich była ta piosenka? Kevin - odejście ojca, Howie - śmierć siostry, Brian - operacja serca, A.J. - wspomnienia związane z utratą przyjaciółki z dzieciństwa, Nick - rozstanie z dziewczyną. Choć pewnie co do tego ostatniego - puściłabyś sobie "I'm Walking On Sunshine"!

A: Weź! Obie wiemy, że Nick'owi zerwanie z Mandy wyszło na zdrowie! Więc koniec tematu! Ahhh... tak, "Show..." to bardzo osobista piosenka, a gdy się jej słucha i ma się świadomość tego, co przeżył każdy z nich - to inwazja ciarek na całym ciele gwarantowana! Pamiętasz, jak słuchałyśmy nagrania z występu na żywo, w szkole, przed jakąś lekcją? Przez całe 15 minut piosenka została przewiercona na wskroś 4 razy! A najlepsze było to, że nie potrzebowałyśmy słów "aa, to było dobre", "tak, to było świetne", bo były zbędne. Zamiast tego, tylko "Ile jeszcze do lekcji? Dawaj jeszcze raz!"

K: "Jakąś lekcją" - kobieto! Środa! Przed ekonomiką! Przed salą 16! Jedna osoba z duetu Ka Kwadrat na dyżurze! Oczywiście, że pamiętam! Opierałyśmy się o ścianę, jakbyśmy miały się zaraz przewrócić z wrażenia! Mimo, że to był show z 2007 - więc niby parę lat po wielkich sukcesach. A jednak nas strasznie ruszyło... A pamiętasz na prezentacji? Jak puściłyśmy właśnie tę wersję "Show..." i Pauka zobaczyła Nick'a? A Czarna A.J.'a? Nie, no to był pogrom niewieścich serc!

A: Pamiętam naszą prezentację na WOS... I jak puściłyśmy  "I Want It That Way" jako Hymn Backstreet Boys - wszyscy znali słowa. To było coś niesamowitego. Z resztą - jak mogliby nie znać, skoro byli zmuszeni słuchać naszych wykonań piosenek przez cały rok szkolny! Fakt.. Jak sama dobrze wiesz - zawsze chciałam wrócić do tamtych starych czasów z BSB... do deszczu w "Quicie...", do dziwnego układu w "Get Down", do katan w "We've Got It Going On", do bezrękawnika Nick'a w "Anywhere For You", do tych wszystkich świetnych występów! Do tych czasów! Ale trzeba przyznać, że teraz to są ci sami, tylko dorośli już faceci. Robią to co kochają (szkoda, że w zmniejszonym o jednego członka składzie) i robią to naprawdę dobrze! Wspólna trasa New Kids On The Block i Backstreet Boys odnosi sukces i wcale się nie dziwię.

K: Po 1: To był WOK. Na WOS-ie to Kevin musiałby być prezydentem USA, a "The One" - piosenką o dyktaturze Castro. Po 2: Tak, jak dobrze było zobaczyć, że ludzie znają słowa, choć pewnie nawet się tego nie spodziewali po sobie. Po 3: Tak tamte czasy... Kiedy właściwie zobaczyłaś ich po raz pierwszy? Pamiętasz to? Ja podam legendę: "As Long As You Love Me" - grzywka Brian'a i grzybek Nicka. No i to, że wszystko w klipie było blue. A oczy B-Rok'a kolorowali zapewne na Windowsie 95.

A: A ja poznałam kim są BSB przez siostrę, która gdy ja miałam 6 lat była ich zagorzałą fanką, a zwłaszcza A.J.'a. Miała pełno plakatów na ścianie i artykułów z gazet. Zawsze jej zazdrościłam i gdy nie patrzyła - gapiłam się na plakat Nicka z Aaronem. Tak, jako mała dziewczynka byłam w nim zakochana na amen. Potem jak trochę podrosłam i nauczyłam się stawiać pasjansa na komputerze, ściągnęłam ich trzy piosenki i tak w kółko leciały! I pamiętam, że były to "Show Me The Meaning...", "I Want It That Way" i "Quit Playing Games". Z resztą... Spójrz! Sporo czasu minęło odkąd zgadałyśmy sie na temat tego zespołu, nie znałyśmy wielu ich piosenek, każda się jakiejś od drugiej nauczyła, a teraz? Na mojej playliście jest ich równe 55. Swoją drogą nauka piosenek nie szła opornie: przypominam, że słów do "All I Have To Give" nauczyłam cię w drodze do szkoły, czyli w jakieś 5 minut.

K: No tak, 55 - a płyty nie mamy żadnej. Trzeba by było to nadrobić. Jeśli kiedykolwiek będę mieć za dużo pieniędzy na tyle, by nie mieć pojęcia co z nimi robić - kupuję ci "Millenium"! Postanowiłam to sobie. Chociaż miała to być niespodzianka, ale co tam - już odliczaj dni, kiedy wygram w zdrapkę 100 zł. Ale najpierw wtedy kupię farbę do włosów - wiesz, w życiu są pewne priorytety... Oh tak... Sceneria: Korytarz przed salą gimnastyczną, dwie ławki, krzyki: "Ania, nie pyskuj, Ania, zwiąż włosy, Ania, wypluj gumę " - to było do różnych osób wbrew pozorom, a wtedy ćwiczyły dwie Anie i o żadną z nich nie chodziło w powyższym wyrażeniu. "A pamiętacie Backstreet Boys?" "Ooo tak!" "W kim się kochałyście? Ja w Brianie..." A potem się pokulało... Posłuchałam "I'll Never Break Your Heart" dzięki Tobie, co sprawiło, że ubikacje szkolne rozbrzmiewały "I'd rather DIE!", ty dzięki mnie wciągnęłaś się w "Shape Of My Heart" - tutaj też toalety odegrały niemałą rolę. Wspomniałaś "All I Have..." - tak, żaliłam się, że znam tylko pierwszą część pierwszej zwrotki. Ale jak się wczułyśmy, to załapałam od razu!

A: Ja nie mam płyty, ale mam kasetę! Pierwszą, którą dostałam w spadku po siostrze, która jak się okazało, też nie była jej. Ale widzisz?! Z miłości do BSB nie oddała jej koleżance! Tak,ubikacje... A efektem tego jest 60 nagrań na moim telefonie. Gdybyśmy miały je sprzedawać trzeba by było dolączyć ulotkę: "Używać tylko w czasie poczucia wielkiego dołka emocjonalnego, tym samym smutku." Lub po prostu włączyć sobie klip "Get Down" i całą uwagę skupić na Kevinie! Ahhh ale tak... BSB są wielcy. Byli i są. Cieszmy się, że nasze wspomnienia są z nimi związane, bo nie ma co się wstydzić kochając ten zespół - to są świetni ludzie i świetni wokaliści.

K: 60?! Nic nie wiedziałam! Akurat na 6 płyt. Pierwsza, by uczcić nasze początki: "Toaletinnium". A wszystko dlatego, że w szkolnej ubikacji jest świetna akustyka. A najlepsze, że jest akustyka, a brak tam papieru. Co do całej reszty twojej opinii o Backstreet Boys - tak, tak i jeszcze raz tak.

Na koniec naszej pierwszej, legendarnej, epickiej (prawda, Ann?) notki zarekomendujmy... Ja wybrałam "I Want It That Way" - wspaniała piosenka, Nick: apart, heart, say, that, caluśki refren... Chłopcy w klipie... KOCHAM! No i na 3 miejscu spośród 100 najlepszych piosenek lat 90. wg VH1. A ty Ann, co masz?


http://kubix.wrzuta.pl/audio/1tpPKAyP0oG/backstreet_boys_-_i_want_it_that_way

A: A ja jako, że dużo było o "Show Me The Meaning Of Being Lonely", to właśnie ona. Może ktoś zechce luknąć na klip pod względem tego, czego się dowiedział o historii chłopaków, tym samym utworu.

źródło: http://www.youtube.com/

Ann i Karcia